Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: Mała przygoda w Adoramie - czemu ach czemu

Widok wątkowy

  1. #1
    Pełne uzależnienie Awatar Kubaman
    Dołączył
    Jul 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    48
    Posty
    4 709

    Wink Mała przygoda w Adoramie - czemu ach czemu

    taka krótka historia....

    siostra mojej żony miała mi w czasie wizyty w NY kupić fajny obiektyw w Adoramie. Tak się składa, że siostra żony jest kompletnie lewa jeśli chodzi o nasze ulubione tematy i zupełnie nie ma pojęcia co i jak. Wybrała się do Adoramy w piątek przed południem tuż przed zamknięciem sklepu z okazji żydowskiego święta passover i zakupiła mój wymarzony sprzęt.

    Najpierw strasznie się na mnie zezłościła, później się wkurzyła i pomyślała - jak ja taką paczkę przywiozę w bagażu podręcznym No i na dodatek tak się nadźwigała niosąc paczkę do mieszkania gdzie się zatrzymała, że dostałem telefon z awanturką

    Mówi mi przez telefon, że nie wie jak połączyć te wszystkie części i że dlaczego to takie wielkie i takie ciężkie. Słuchajcie... po 10 minutach rozmowy okazało się, że dostała zapakowaną paczkę z kompletem ....4 takich obiektywów Facet w Adoramie się spieszył i daj jej całą zgrzewkę, wartą prawie 5000 $.

    Kuzyn z NY oddał sprzęt i dostał w nagrodę za uczciwość kartę CF Boże, czemu mnie tam nie było :-(
    Ostatnio edytowane przez Kubaman ; 04-05-2005 o 21:32
    Pasja---------------------> www.jakubszyma.pl

    Przedsięwzięcie-------------> www.szyma.com

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •