"I taka dygresja na koniec, bez złośliwości: jak się chce mieć jeden uniwersalny obiektyw to zamiast pchać się w lustrzankę lepiej kupić sobie wypasioną hybrydę.
Uniwersalne obiektywy mają uzasadnienie do zastosowań okołoreporterskich, w innych wypadkach ich stosowanie to nic innego jak lenistwo użytkowników.[/QUOTE]"

Dzieki za wszystkie komentarze i oczywiscie prosze o wiecej.
Osobiscie spodziewalem sie lekkich pstryczkow o lenistwie i hybrydach wczesniej - nie mozna odmowic im racji,ale ile czasu, panowie zabralo Wam zlozenie swojej (z natury rzeczy nigdy nie dokonczonej) kolekcji szkiel i akcesoriow?
Ja robie to rok, uwielbiam zabierac swoj aparat w liczne podroze, a tam nie wiem co mnie czeka 'za rogiem', lubie chodzic i pstrykac, zostawiajac sobie jednak mozliwosci podnoszenia umiejetnosci i poziomu fotografowania jaki daje lustrzanka. Oczywistm jest rowniez, ze chcialbym posiadac pelna kolekcje swietnych obiektywow, ale mnie na to nie stac.
Kupno 2 dobrych obiektywow np. 17-85 + 70-200/300 to wydatek daleko powyzej 1000$ (min.) ,a ja po prostu zastanawiam sie czy majac 300-400$ moge sobie kupic cos przyjemnego niemniej jednak odpowiedzi forumowe na moje zapytanie prowadza mnie do dalszych watpliwosc...i chyba temu maja sluzyc!
dzieki i pozdrawiam
Kodzik