Z tym problemu nie bedzie , screeny sa , strony zapisane , wydruk no i fakt ze jednak firma XXX przyznala sie do pobranie zdjecia z netu i pewnie nie jest w stanie przedstawic dowod od kogo je uzyskala i na jakich warunkach. Tak czy owak w sobote w ZPAF-ie dyzur ma mecenas i spr skonsultowac ta sprawe.