Cytat Zamieszczone przez Kolaj Zobacz posta
Nawet jeżeli taki punkt jest, to cały czas stroną dla C jest A. Treść umowy między A i B jest dla C kompletnie nieistotna. Co to znaczy, że "wszelkie prawa autorskie/majątkowe/intelektualne będą rozpatrzone/uzgodnione itp. itd."? Te wszystkie zapisy co najwyżej ułatwiają A późniejsze dochodzenie odszkodowania od B. Ale cały czas A w sposób niezawiniony musi ponosić koszty (materialne i "zapachowe").
Kolaj, oczywiście że firma A jest w 100% odpowiedzialna co jest na jej stronie. W końcu firma B jest tylko "zleceniobiorcą" więc nie odpowiada przez firmami trzecimi.

Chodziło mi o to, że mają wszelkie sprawy na piśmie, późniejsze dochodzenie swoich praw jest łatwiejsze