Strona 32 z 57 PierwszyPierwszy ... 22303132333442 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 639

Wątek: Prawa autorskie

Mieszany widok

  1. #1
    Zablokowany Awatar Driver
    Dołączył
    Aug 2005
    Wiek
    25
    Posty
    786

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    (co do wyceny nie ma znaczenia ilość egzemplarzy - bo jedno zdjęcie możę być warte 1PLN a inne 1000 i więcej ilość odbitek tylko zwielokratnia tę kwotę
    Ale to chyba Twoja prywatna dywagacja a nie obowiązujący stan prawny.

    Gdyby tak było to ja chce opublikować tylko jedno foto w dzienniku o nakładzie 2 000 000 egz. I chce za to tylko 0.10 zł od egzl !!

  2. #2
    Uzależniony
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    Driver - nie kazdy ma taki punkt sprawdzalem to juz piszac argument ten.

    gregor - to ile żądam to kwestia sporna. Emocjonalnie podchodze do tego bo mnie ktos okradl i wybacz ale nie bede tego olewal i udawal ze problemu nie ma. Naruszyli ustawe, wiec zlamali prawo, wiec niech za to odpowiedza. Co do kwoty to jest to sprawa bardzo zagmatwana wiec tutaj ..... kazdy niech wpisze ile by chcial, ale niech nie twierdzi ze zbyt emocjonalnie podchodze do sprawy. Lubicie byc okradani to spoko, ja nie!
    Ostatnio edytowane przez Olszewski ; 15-11-2006 o 22:17
    40D/BG-E2N | 17-40/4.0 L | 85/1.8 USM | 430 EX |
    Ktoś naruszył Twoje prawa?

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Oct 2006
    Miasto
    Warszawa
    Posty
    782

    Domyślnie

    mario1275 - Dziekuje Ja o tym wiem, ale na forum widocznie są ludzie ktorzy nie zbyt wiedzą o tym i lubia byc okradani. Mario moglbys mi podac do siebie numer GG, jesli posiadasz oczywiscie GG?
    40D/BG-E2N | 17-40/4.0 L | 85/1.8 USM | 430 EX |
    Ktoś naruszył Twoje prawa?

  4. #4
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    Acha - polecam tutaj - podobna sprawa: http://www.digart.pl/forum/temat/208...jecie.html?p=7
    Jedno ze zdjęć gościa było publikowane na WP.PL - w portalu muzyka na głównej stronie ('nakład' jest w takim przypadku równy 1/10 ilości odwiedzin). Facet dostał 600zł. Starczy? Oceń realnie swoje możliwości.
    Polecam też: http://kenrockwell.com/tech/2-kinds-...tographers.htm - pokaż w końcu to zdjęcie!

    Acha - to Twoje digarty? -> http://olszewski.digart.pl/digarty/
    Całkiem ciekawe, ale nie widzę tutaj ani jednego zdjecia który by mogło wygrać konkurs NG - natomiast - jest naprawdę dużo bardzo fajnych. Do reklamy / kalendarza w sam raz.
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

  5. #5
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Jul 2006
    Posty
    31

    Domyślnie

    o ile tak to nie widze zdjec z szansami na wygranie NG....nie wiem moze i cos tam w tym zdjeciu Twoim bylo takiego nie wime nie widzialem oceiam po reszcie prac...wg mnie rzucasz sie z motyka na slonce...oczywiscie zycze wygranej...ale BTW gablotka w jakims tam labie to publikacja?? wg mnie troche przesadzone...no ale pewnie sie nie znam...

  6. #6
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    49
    Posty
    420

    Domyślnie

    co do ceny zdjęcia to nie ma prawa które by ją ustalało - to kwestia umowy pomiędzy autorem a klientem jak umówisz się z wydawcą to tak będziesz miał (czy jest w naszym kraju wydawnictwo o nakładzie 2mln. egzemplarzy)
    Niektórzy mówią że chcieć znaczy móc więc próbuj nie zmieni to jednak faktu że twoje zdjecie było warte 0,10zł zresztą równie dobrze można sprzedać to zdjęcie 2000000 ludzi kazdemu po 10gr myślisz że to nie możliwe?? Mamy tu na forum paru kolegów (i koleżanki - ukłony dla matki_wariatki) którzy próbują z różnym skutkiem.

    Tutaj nawet nie chodzi o to ile to zdjęcie kosztuje bo może uda się je jeszcze sprzedać ale o to że kolega stracił możliwość wzięcia udziału w konkursie sąd może przyjąć interpretacę na korzyść ofiary lub powołać się na biegłych którzy ocenią czy zdjęcie miało szanse wygrać (choć to wątpliwe bo nie wiem czy dało by się takich powołać - no może musiała by być to ta sama komisja która decydowała kto ten konkurs wygra, ale jedno jest pewne większość zawodowych fotografów będzie z zasady po stronie poszkodowanego)
    Zaś cennik Spaf`u to cennik jakiejś tam samorządowej organizacji jeżeli założymy własną np. członków forum CB możemy sobie ustalić własny, tak więc cennik spaf może być jakimś argumentem ale nie trzeba go traktować jak wyrocznię nawet sami członkowie Spaf podejrzewam że się do niego nie stosują przy wszystkich zdjęciach bo czasem trzeba na chleb zarobić i bierze się takie zlecenie jakie się trafi - zdjęcia to nie jest to towar pierwszej potrzeby więc trzeba być konkurencyjnym


    Calliactis witam kolegę po fachu, co do cen minimalnych to taka trochę przyznasz schizofrenia naszego środowiska bo teoretycznie to my sami go ustalaliśmy a teraz jak piszesz nikt się do niego nie stosuje (choć przyznam że dość szybko idzie ku lepszemu) ale jełsi chodzi o te sytuacje to nie wiem dlaczego wsiedliście tak na naszego kolegę on walczy o swoje prawa i powinien mieć nasze pełne poparcie a ile zarząda to już jego sprawa. Calliactis jak ktoś by ci ukradł projekt to sądząc się pewnie podpierałbyś się cennikie izbowym, prawda?? Jestem za tempieniem złodziejstwa pod każdą postacią ale zwłaszcza jak to jest cwaniactwo - bo pewnie dyrektorowi labu wydaje isęże nikt go do śadu nie pozwie i moze robić co mu się podoba.
    Ostatnio edytowane przez mario1275 ; 16-11-2006 o 00:33

  7. #7
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    co do ceny zdjęcia to nie ma prawa które by ją ustalało - to kwestia umowy pomiędzy autorem a klientem jak umówisz się z wydawcą to tak będziesz miał (czy jest w naszym kraju wydawnictwo o nakładzie 2mln. egzemplarzy)
    Niektórzy mówią że chcieć znaczy móc więc próbuj nie zmieni to jednak faktu że twoje zdjecie było warte 0,10zł zresztą równie dobrze można sprzedać to zdjęcie 2000000 ludzi kazdemu po 10gr myślisz że to nie możliwe?? Mamy tu na forum paru kolegów (i koleżanki - ukłony dla matki_wariatki) którzy próbują z różnym skutkiem.
    no właśnie - zdjęcia można je sprzedać, dać na portal ze stock-photo - możliwości jest wiele...

    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    Zaś cennik Spaf`u to cennik jakiejś tam samorządowej organizacji jeżeli założymy własną np. członków forum CB możemy sobie ustalić własny, tak więc cennik spaf może być jakimś argumentem ale nie trzeba go traktować jak wyrocznię nawet sami członkowie Spaf podejrzewam że się do niego nie stosują przy wszystkich zdjęciach bo czasem trzeba na chleb zarobić i bierze się takie zlecenie jakie się trafi - zdjęcia to nie jest to towar pierwszej potrzeby więc trzeba być konkurencyjnym
    To jest sprawa niby inna, ponieważ cennik ZPAF jest w pewnym sensie wytyczną która faktycznie 'ma chronić autorów' - ale stawki mogą iść jedynie w górę jeśli ktoś uzna dane zdjęcie za jakieś wybitnie dobre, lub jeśli - jak to napisał wcześniej Olszewski - się kogoś 'wydyma' .... Nie komentuję nawet takiego podejścia. ZPAF jest związany z Ministerstwem Kultury i pod niego podlega - jest jednostką państwową.

    Cytat Zamieszczone przez mario1275 Zobacz posta
    Calliactis witam kolegę po fachu, co do cen minimalnych to taka trochę przyznasz schizofrenia naszego środowiska bo teoretycznie to my sami go ustalaliśmy a teraz jak piszesz nikt się do niego nie stosuje (choć przyznam że dość szybko idzie ku lepszemu) ale jełsi chodzi o te sytuacje to nie wiem dlaczego wsiedliście tak na naszego kolegę on walczy o swoje prawa i powinien mieć nasze pełne poparcie a ile zarząda to już jego sprawa. Calliactis jak ktoś by ci ukradł projekt to sądząc się pewnie podpierałbyś się cennikie izbowym, prawda?? Jestem za tempieniem złodziejstwa pod każdą postacią ale zwłaszcza jak to jest cwaniactwo - bo pewnie dyrektorowi labu wydaje isęże nikt go do śadu nie pozwie i moze robić co mu się podoba.
    W zasadzie Izby Architektoniczne nie wzieły się z jakiegoś organu odgórnego - zostały stworzone faktycznie przez nas - ale czy za naszą zgodą? Śledziłem moment kiedy to powstawały Izby i jakoś wtedy nikt nie wysłał informacji odnośnie tego, że taka jednostka powstaje i czy się na to zgadzam czy nie. Było mi bardzo nie-na-rękę kiedy uznano - już po powstaniu tych jednotek, że projektując i chcąc prowadzic działalność MUSISZ do nich należeć, płacić składki i ubezpieczenie. Składki? Na co one są? Jakie masz wymierne korzyście z istnienia izb? hmm? Ja otrzymuję od nich zaproszenia na dwa szkolenia w roku organizowane przez firmy agitujące do stosowania ich rozwiązań i tyle Chętnie bym poszedł np. na warsztaty nt. etyki zawodu, czy nt. omówienia powstałych w ostatnich latach sporów prawnych itp. - bo to ciekawe
    Co do ubezpieczenia - dla pewnej czescie osób było ono na pewno przydatne, dla mnie mniej ponieważ już miałem wykupione z firmie konkurencyjnej na podobnych warunkach, ale z niższą składką. Jakoś dla mnie stworzenie tej instytucji stało się jedynie dodatkową biurokracją... Dostałeś moze przykładowy formularz dotyczący umowy pomiedzy projektantem a inwestorem? Ja takie coś stosuję od początku - mój ojciec (też architekt ) stosował takiego typu rozwiązania od początku rok 90-tego. Co w tym nowego? Jak ktoś 'chce' to i tak zrobito co potrzebuje...

    A co do sporów w tej sferze - jeśli ktoś Ci ukradni projekt to co? Co z nim zrobi? Załóżmy że chodzi o formę, wizualizacje, które wiszą w innym biurze a nalezą do Ciebie - ja w takij sytuacji po prostu idę do właściciela i rozmawiam na zasadzie 'równy z równym' i sugeruję zdjęcie tego ze ściany / witryny - i to przynosi skutek. To jest podobna sytuacja jak w przypadku Olszewskiego - prawda? Ale co - u Ciebie nie wisi na ścianie zdjęcie np. Falling Waters Wright'a lub dworca kolejowego Zaha Hadid? Albo może masz na ścianie w biurze panoramiczne zdjecie WTC? Wtedy przedstawiasz (medium nie jest ważne) coś co zrobił ktoś inny - ale to jest również obiekt publiczny jak i pewna piękna forma czy dekoracja... Wiesz - ktoś moze się zasugerować, ze takie projektuję ... Ale z kolei mogę się zasłaniać tym, ze to moje zdjecie sam je wykonałem i bardzo mi się podoba - to jest dopiero kwestia sporna!

    A jeśli ktoś kradnie Twój projekt to i tak musi go zatwierdzić, zaadpotować dla zadanej lokalizacji - a jeśli go 'przerypie wprost' i tylko da swoja pieczątkę i bedzie chciał to forsować w urzędzie czy na wystawie - to wtedy to jest przywłaszczenie autorstwa i chęć uzyskania korzyści materialnej z tego danego utworu. Bezpośrednio z niego! A nie pośrednio, że ktoś taki zobaczył i do Ciebie przyjdzie zamówić taki sam

    Czy wtedy powoływałbym się na cennik izby? Pewnie tak - i tutaj Olszewskiemu też polecam aby zobczył cennik ZPAFu i na nim bazował. Jego domniemana wygrana w konkursie to jest czysta fikcja - mnie to cholernie śmieszy - no popatrz na sytuacje i 'profesjonalizm podejścia do sprawy':
    - mam zdjęcie na jeden z BARDZIEJ PRZESTIZOWYCH KONKURSÓW (nie wiemy jakie i czy np byłoby warte wysłania) i MÓGŁBYM je dać na konkurs i MÓGŁBYM wygrać ale ktoś inny powiesił je w gablotce jakiegoś labu czym je opublikował i z tego względu właśnie nie wygrałem...

    Mógłbym powiedzieć już brzydko - to jest jakaś groteska? ... szkoda gadać. Napisałem, doradziłem co mogę (bić się o to za co realnie masz szansę otrzymać odszkodowanie) i to co zrobisz drogie Panie Olszewski - to jest Twoja wyłącznie sprawa.
    Psucie rynku - to jest właśnie to co robisz tutaj - dajesz jakimś początkującym fotografom złudzenie, którzy przeczytają ten wątek, że od firmy za pokazanie zdjecia na małą skalę i w zasadzie będąca drobną sprawą - można uzyskać kilkutysięczne odszkodowanie - wiesz ile takich spraw będzie, wiesz ile osób wygłupi się takimi kwota, wiesz jak spadnie jeszcze w miarę dobre mniemanie o osobach zajmujących się fotografią?
    Podałem Ci wątek na digarcie - przeczytaj sobie - tam łudzili faceta też tysiacami złotych - dostał 600. Za wielokrotną publikację na jednym z wiodacych portali internetowych gdzie liczba odwiedzin jest ogromna.


    Przecież firma - lab - zajmuje się wykonywaniem odbitek z materiału klienta - co może sugerować Twoje zdjecie? Mamy ładne kolorki odbitek, taki i taki papier, oraz ten format. Przecież oni nie sprzedają tego zdjecia w momencie kiedy ktoś by chciał je kupić... Ani takich nie wykonują - sami mogą fotografować, ale jeśli np. nie prowadzą działalności w zakresie fotografii przyrodzniczej, portretowej, makro i jakiej tam innej to kompozycja-ujęcie ktore znajdowało się na tej odbitce nie sugeruje możlwiości tej firmy.

    Możliwe jest tyle samo linii obrony jak i ataku...

    Jak twierdzisz, że to zdjecie jest takie dobre - wyślij je na ten konkurs jesli to tylko jeszcze możliwe i przekonaj się jak je oceni jury - czy wygrasz...
    nie masz najmniejszych podstaw do tego aby walczyć o absurdalne rzeczy - masz tylko regulamin konkursu ale nie podlegasz mu, bo zdjęcia nie przesłałeś, nie ma też śladu nt tego że w tym konkursie startowałeś, a już na pewno nie udowodnisz, ze Twoje zdjęcie jest 'pewniakiem' do wygranej.

    Litości.

    Czekam na zakończenie tej sprawy. Podlicz potem koszty które poniosłeś, stracony czas (w którym to mogłeś zrobić naprawdę genialne zdjecia) i jeszcze wszelkie inne rzeczy z tym związane - i odpowiedz sobie szczerze 'jest sie o co bić?' / 'było warto?'....

    Acha - ja nie twierdzę, że nie należy ścigać złodziei, ale nalezy mierzyć siły na zamiary...
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

  8. #8
    Zablokowany Awatar Driver
    Dołączył
    Aug 2005
    Wiek
    25
    Posty
    786

    Domyślnie

    mario - jako że przytoczyłeś moją wypowiedz to jeszcze cos napisze.

    Widzisz, sprawa polega na tym że każdy moze sobie ządac dowolnie wysokiego odszkodowania za cokolwiek. Ja mógłbym np zaządać od sąsiada 100 000 000 zł za to że wszedłem w kupee którą narobił jego pies przed klatka. I nikt mi tego nie broni. ale to czego ja ządam a to co przyzna mi sąd to są DWIE RÓZNE KWOTY i zaufaj mi naprawde dośc od siebie odległe.
    I wiem co mowie bo rocznie "przez pomyłke" moję zdjęcia wedrują po świecie kilkadziesiąt razy. Za pierwszym razem tez byłem tak podniecony jak autor. Teraz podchodze do tego chłodnym okiem na zasadzie "ooo, spoko znowu wpadnie kilka stówek"

    Nie mówie ze nie trzeba walczyc. Trzeba. ale trzeba mieć też troche umiaru i rozsądku.

    aaa i jeszcze mi sie przypomniało. Dla sądu nie będzie ABSOLUTNIE zadnego znaczenia jakie walory artystyczne posiada zdjęcia sporne. Kazda praca traktowana jest tak samo. I nie ma równierz znaczenia jak dużo pieniędzy wydał autor po to by je zrobić. Czy tylko wyjrzł przez okno i sfocił śmietmik, czy tez wydał 100 000 zł na wyjazd na karaiby by je zrobić.
    Ostatnio edytowane przez Driver ; 16-11-2006 o 01:28

  9. #9
    Początki nałogu Awatar Calliactis
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Kraków / Nowy Sącz
    Wiek
    41
    Posty
    353

    Domyślnie

    Sorry za OT - ale może by zmienić albo dodać licznik linijek napisanych przez autora postów? Wtedy będzie zrównoważona sprawa pomiedzy liczbą nabijanych postów przez osoby które piszą 'ok - zgadzam sie', albo 'super, bardzo mi się podoba' z liczbą faktycznie napisanej treści? ...
    Już mnie palce bolą od pisania
    5D mkII | 17-40 f4L | 24-70 f2.8L | 85mm f1.8 USM | 580EX II | 430 EXII |
    rozdarty pomiędzy architekturą a fotografią...

  10. #10

    Domyślnie

    ten wątek staje się przydługawy i nudnawy niczym kluchy w zacierce mlecznej

    @Olszewski chcesz wywalczyć - walcz - powodzenia, nie chcesz - to nie walcz

    Pozdrawiam Cię Serdecznie

Strona 32 z 57 PierwszyPierwszy ... 22303132333442 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •