Prawa autorskie

Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Anastasia

    #1

    Prawa autorskie

    Hallo,
    Dopiero przed kilko dniami udalo mi sie odrzuwac to forum. Witam wszystkich

    Mam do Was pytanie (mam nadzieje, ze w dobrym dziale je zamieszczam) o prawa autorskie. Jesli robie zdjecie osobie, np. portret a potem to zdjecie trafi do gazety, jak to wyglada prawnie. I jak jest z innymi sprawami np. zdjecie firmy. Wszystko co dotyczy praw by mnie interesowala. Linki milo widziane.

    Pozdrawiam
    Anastasia
  • piotrkula
    Bywalec
    • 2004
    • 139

    #2
    witamy

    ja sie na prawach nie znam, ale google i oszczem, pogrzebalem po archiwum pl.rec.foto, calkiem sporo na ten temat dyskutowali, podaje link moze cos przydatnego znajdziesz dla siebie:


    znalazlem rowniez forum dyskusyjne "prawne" nie tylko dla prawnikow:
    WEB WORLD specjalizuje się tworzeniu internetowych systemów informacyjnych. Nasza uwaga koncentruje się głównie na aplikacjach biznesowych. Oferujemy gotowe produkty oraz tworzymy oprogramowanie od podstaw, pod kątem ściśle określonych potrzeb klienta.

    moze beda wiedzieli cos wiecej niz ja ( na pewno beda, bo to prawnicy oni zawsze wszysko lepiej wiedza, moja zona jest prawnikiem )
    pozdrawiam
    piotrkula

    EOS A2E, Canon 50mm 1.8 Mk I,
    Canon 28-135mm 3.5-4.5 IS, Canon 100-300mm 5.6,
    VG-10, SpeedLite 540EZ

    Komentarz

    • Vitez
      zło konieczne
      • 2004
      • 19804

      #3
      Re: Prawa autorskie

      Zamieszczone przez Anastasia
      Jesli robie zdjecie osobie, np. portret a potem to zdjecie trafi do gazety, jak to wyglada prawnie. I jak jest z innymi sprawami np. zdjecie firmy. Wszystko co dotyczy praw by mnie interesowala. Linki milo widziane.
      To naprawde szeroki temat a zarazem sliski grunt bo roznie to bywa. Opisze wiec tylko podane przez ciebie przyklady:

      1. Robienie zdjec osobie - jesli jest to prywatna osoba, i robisz zdecydowanie tej osobie zdjecie to musisz miec jej zezwolenie (zapytac, skinac glowa itp a nie pstrykac "a mzoe nie zauwazy" lub "jak nie oponuje to zezwala"). Niezaleznie od tego czy robisz zdjecie "dla siebie" czy do ewentualnej publikacji, bo nawet te zdjecia "dla siebie" moga byc pozniej opublikowane i przy kazdym zdjeciu trzeba dopuszczac taka mozliwosc i pytac o zezwolenie.

      2. Jesli osoba ktorej robisz zdjecie jest czescia zgromadzenia, wydarzenia publicznego (koncert, manifestacja, zebranie) to nie jest ptorzebne zezwolenie na robienie zdjec/publikacje

      3. Jesli osoba ktora fotografujesz jest osoba powszechnie znana, pelniaca funkcje publiczne, spoleczne, jest umundurowana itp to rowniez bez obawy mozna fotografowac (policjanci, ochroniarze - ryzykowne ale wolno, politycy, gwiazdy filmowe, muzyczne - tu tez roznie bywa).

      Co rozumiesz przez "zdjecie firmy" ? Chcesz jakas firme zdjac z rynku? To wtedy musisz wykupic pakiet wiekszosciowy akcji i oglosic upadlosc 8)

      Komentarz

      • Anastasia

        #4
        Dzieki.

        Zdjecie firmy, chodzi mi np. o budynek firmy i ujecie nazwy albo logo tej firmy.

        A jak wyglada sprawa samchodow, na ktorych widoczna jest rejestracja ? Wolno takie zdjecia publikowac, czy trzeba rowniez miec pozwolenie wlasciciela ?

        Komentarz

        • W@ters
          Dopiero zaczyna
          • 2004
          • 36

          #5
          Re: Prawa autorskie

          Zamieszczone przez Vitez
          1. Robienie zdjec osobie - jesli jest to prywatna osoba, i robisz zdecydowanie tej osobie zdjecie to musisz miec jej zezwolenie (zapytac, skinac glowa itp a nie pstrykac "a mzoe nie zauwazy" lub "jak nie oponuje to zezwala"). Niezaleznie od tego czy robisz zdjecie "dla siebie" czy do ewentualnej publikacji, bo nawet te zdjecia "dla siebie" moga byc pozniej opublikowane i przy kazdym zdjeciu trzeba dopuszczac taka mozliwosc i pytac o zezwolenie.
          Art. 14, ust 1 ustawy prawo prasowe:
          "Publikowanie lub rozpowszechnianie w inny sposób informacji utrwalonych za pomocą zapisów fonicznych i wizualnych wymaga zgody osób udzielających informacji."
          co oznacza, ze na _publikacje_ trzeba miec zgode, wlozenie zdjecia do albumu w domu nie stoi w sprzecznosci z tym art. ustawy. Z tym, ze publikacja jest rowniez postawienie zdjec na stronie internetowej !!

          Warto zaczac od zapoznania sie z tekstem na tej stronie: http://www.foto.prv.pl/ w dziale "Artykuly: zakaz fotografowania" - autor odwalil kawal niezlej roboty !!!!
          Pozdrawiam,
          W@ters

          Komentarz

          • Vitez
            zło konieczne
            • 2004
            • 19804

            #6
            Re: Prawa autorskie

            Zamieszczone przez W@ters
            co oznacza, ze na _publikacje_ trzeba miec zgode, wlozenie zdjecia do albumu w domu nie stoi w sprzecznosci z tym art. ustawy. Z tym, ze publikacja jest rowniez postawienie zdjec na stronie internetowej !!
            Przeczytales dokladnie co napisalem w tym co zacytowales? Zwracam uwage na fragment zdania po "bo nawet" - tam dokladnie wyjasnilem dlaczego na _kazde_ zdjecie lepiej miec zgode - takie gdybanie po prostu w stylu "przezorny zawsze zabezpieczony".

            Komentarz

            • Anastasia

              #7
              W@ters, dzieki. Dokladnie czegos takiego szukalam.

              Komentarz

              • W@ters
                Dopiero zaczyna
                • 2004
                • 36

                #8
                Re: Prawa autorskie

                Zamieszczone przez Vitez
                Przeczytales dokladnie co napisalem w tym co zacytowales? Zwracam uwage na fragment zdania po "bo nawet" - tam dokladnie wyjasnilem dlaczego na _kazde_ zdjecie lepiej miec zgode - takie gdybanie po prostu w stylu "przezorny zawsze zabezpieczony".
                Przeczytalem i wydalo mi sie to niejasne dlatego napisalem. Zreszta piszez o przezornosci a gdyby byc przezornym to takie zezwolenie trzeba by miec na _pismie_ a nie ustnie bo potem kwestia udowodnienia co kto mowil a czego nie jest baaaardzo trudna.
                Pozdrawiam,
                W@ters

                Komentarz

                • mroczny
                  Początki nałogu
                  • 2004
                  • 292

                  #9
                  bo potem kwestia udowodnienia co kto mowil a czego nie jest baaaardzo trudna.
                  Wiesz, nie na wszystko trzeba mieć papier. Jakby tak babcia na straganie zaraz po tym jak kupieś od niej pół kilo marchwi zaczęła wrzeszczeć że jej marchew kradniesz to byś się raczej z lekka zdziwił <ja bym się raczej zdziwił>. To się w prawie nazywa oświdczenie woli, dobrze jeżeli jest jakiś świadek, ale bez niego też przejdzie. Dotyczy to coprawda transakcji ogólnego zarządu czyli tych podstawowych, ale JEST 8)
                  NO, not one of the First Ones,
                  I AM THE FIRST ONE !!!
                  PS G3\512MB Kingston\UV Hoya\POL King

                  Komentarz

                  • Vitez
                    zło konieczne
                    • 2004
                    • 19804

                    #10
                    Re: Prawa autorskie

                    Zamieszczone przez W@ters
                    kwestia udowodnienia co kto mowil a czego nie jest baaaardzo trudna.
                    Zazwyczaj w takim przypadku (ustna/gestem zgoda na fotografownie) polega sie na swiadkach. Jesli swiadkow nie bylo (lub nie da sie odnalezc) to jest spora szansa ze sad zamknie sprawe jako nierozstrzygnieta z powodu braku dowodow.

                    Komentarz

                    • W@ters
                      Dopiero zaczyna
                      • 2004
                      • 36

                      #11
                      OK .. zaden z nas prawnikiem nie jest wiec dlugo nie pogadamy na ten temat jednak nalezy zauwazyc, ze do sadu to zostanie pozwany autor zdjecia i dowod przeciwnko niemu bedzie w postaci publikacji oraz pozwu babci ktora sie rozmyslila i chce odszkodowania. Bez papieru kiepsko bym widzial szanse autora na obrone ... ale to oczywiscie imho.
                      Pozdrawiam,
                      W@ters

                      Komentarz

                      • Vitez
                        zło konieczne
                        • 2004
                        • 19804

                        #12
                        Zamieszczone przez W@ters
                        nalezy zauwazyc, ze do sadu to zostanie pozwany autor zdjecia i dowod przeciwnko niemu bedzie w postaci publikacji oraz pozwu babci ktora sie rozmyslila i chce odszkodowania. Bez papieru kiepsko bym widzial szanse autora na obrone ... ale to oczywiscie imho.
                        Chyba nie przeczytales co napisalem powyzej . To oskarzyciel musi udowodnic ze ma racje i dopiero na udowodnione zarzuty obronca musi odpowiadac. Sama publikacja nie ejst dowodem - potrzebny jest dowod ze odbyla sie ona bez zgody. Autor zdjecia twierdzi ze byla zgoda ustna, w takim przypadku oskarzyciel musi znalezc dowod (swiadka) ze np nie odbyla sie zadna rozmowa miedzy sportretowanym a fotografem. A o to dosc ciezko. Oczywiscie to takie tylko gdybanie, bo wiele zalezy od sedziego i skutecznosci prawnikow.

                        Aha, ja prawnikiem nie jestem ale mialem sporo o prawie autorskim na kursie foto u doswiadczonego zawodowca. Rownie zmam znajomego fotografa-prawnika specjaliste od praw autorskich itp i niektore sprawy z nim konsultuje.

                        Komentarz

                        • W@ters
                          Dopiero zaczyna
                          • 2004
                          • 36

                          #13
                          Zamieszczone przez Vitez
                          Autor zdjecia twierdzi ze byla zgoda ustna, w takim przypadku oskarzyciel musi znalezc dowod (swiadka) ze np nie odbyla sie zadna rozmowa miedzy sportretowanym a fotografem. A o to dosc ciezko. Oczywiscie to takie tylko gdybanie, bo wiele zalezy od sedziego i skutecznosci prawnikow.
                          Wg tego co piszesz to praktycznie publikacja bez zgody jest mozliwa w kazdym przypadku :-D wystarczy powiedziec, ze byla zgoda ustna :-D ... co wg mnie nie jest prawda. Popytaj dokladnie tego znajomengo.
                          Pozdrawiam,
                          W@ters

                          Komentarz

                          • Vitez
                            zło konieczne
                            • 2004
                            • 19804

                            #14
                            Zamieszczone przez W@ters
                            Zamieszczone przez Vitez
                            Autor zdjecia twierdzi ze byla zgoda ustna, w takim przypadku oskarzyciel musi znalezc dowod (swiadka) ze np nie odbyla sie zadna rozmowa miedzy sportretowanym a fotografem. A o to dosc ciezko. Oczywiscie to takie tylko gdybanie, bo wiele zalezy od sedziego i skutecznosci prawnikow.
                            Wg tego co piszesz to praktycznie publikacja bez zgody jest mozliwa w kazdym przypadku :-D wystarczy powiedziec, ze byla zgoda ustna :-D ... co wg mnie nie jest prawda. Popytaj dokladnie tego znajomengo.
                            Publikacja niekomercyjna zdjecia nieportretowego (z miejsca publicznego, wystawy, imprezy itp) - mozliwa w kazdym przypadku, ale nie zaszkodzi poprosic o zgode ustna (najlepiej przy swiadkach, np gdy w kilka osob sie fotografuje). W przypadku publikowania czyjegos wyraznego portretu albo publikacji za pieniadze - bywa juz o wiele gorzej.

                            Komentarz

                            • Anastasia

                              #15
                              Pytalam rozniez mojego znajomego fotografa (profesjonalista od 25 lat) o prawa autorskie i stwierdzil, ze to jest bardzo sliska sprawa. (pewnie tutaj w Niemczech jeszcze bardziej niz w Polsce). Jesli fotografuje sie np. bazar i na zdjeciu znajdzie sie duzo ludzi to nie ma zadnego problemu z publikacja takiego zdjecia, jesli jednak na zdjeciu jest widoczna dokladnie jedna osoba, jest to portret to lepiej od razu miec przy sobie karte by ta osoba podpisala zgode na publikacje tego zdjecia. Wazne jest by rowniez napisac o wynagrodzeniu, jesli takie bedzie. To tak w skrocie. :wink:

                              Komentarz

                              Pracuję...
                              X