Oj nie polecam! :-) To sposób dość... powiedzmy mało profesjonalny. Kalibracja monitora to jedno, a podpinanie DO DANEGO ZDJĘCIA(!) profilu urządzenia wyjściowego i oglądanie takiego pliku na dobrze skalibrowanym monitorze to drugie. Monitor musi być dobrze skalibrowany i to temat na inny wątek, wałkowany setki razy. Wysyłanie "gotowych" jotpegów z poprawnie osadzonym profilem ICC to osobna sprawa. I nie bardzo wiem jaki ma związek z modelem 350D? Canon daje dwa profile i albo się zostanie przy którymś, albo przekonwertuje zdjęcie do przestrzeni urządzenia drukującego (fotolab czy ISO CMYK w przypadku przygotowywania plików pod druk offsetowy).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To bez sensu, to równie dobrze można oddać fotki do mm. Jak już oddawać, to trzeba znaleźć taki lab, żeby się znali. :-) Chyba że nam nie zależy, albo jesteśmy nieświadomi ;-)