Cytat Zamieszczone przez jakkul Zobacz posta
Witam

mam 350d i ostatnio trochę zacząłem się zastanawiać nad dawaniem labowi jpgów przygotowanych tak, żeby mi już w kolorach kręcić nie chcieli.



Pozdrawiam
Na oko to chlop w szpitalu umar, tak moja babcia mawiala.

Po pierwsze primo, wyswietlacz aparatu nie nadaje sie porownywania kolorow.
Do tego nadaje sie skalibrowany sprzetowo monitor.

Po drugie primo, sprobuj zmienic lab na inny.

Z mojego doswiadczeia najlepsze i najbardziej powtarzalne efekty uzyskuje, gdy zdjecia konwertuje z RAW do JPG do zwyklego sRGB. Nie dokonuje zadnych kombinacji z konwersja do profilu lab'u. Probowalem, bylo to trudne, i generujace niepowtarzalne wyniki. Pojawialy sie zafarby na zdjeciach. Nawet w dobrych labach.

Moja sciezka, ktora zapewnia wyniki ktore mnie satysfakconuja (kolorystyka na monitorze i papierze taka sama), to:
- RAW
- RAW->JPG na skalibrowanym sprzetowo monitorze, konwersja do sRGB
- dobry i sprawdzony Lab z opcja "poprosze bez korekty"

Daruj sobie jakies ustawienia typu color tone w apracie. To zwyle leczenie syfa pudrem.


Marcin