Nie twierdzę, że nie.
Teraz, gdy w gierki praktycznie już nie gram, a do PS'uja używam tabletu, kupowanie myszy za 300 zł jest dla mnie bez sensu.
5 lat miałem (a raczej mam) Logitech'a Cordless Optical, gdy go kupowałem zapłaciłem ponad 300 zł, ale działa do tej pory, tylko do gierek trochę kiepski.
A4tech polepszył się, kiedyś robił straszne g..... teraz, moim zdaniem jest już dużo lepiej.
I nie mam zamiaru bronić A4tech'a bo nie mam powodu, tylko, że za cenę Logitecha G5 będę miał 2 czy 3 A4tech'y i to jest dla mnie atut.
Teraz wolę zbierać kasę na nowe body, niż wydawać na myszkę.