No to chyba jestem w domu. Pozwoliłem sobie przejrzeć obiektywy Canona na Allegro. We wszystkich min. "f" pokrywa się z tym, które pokazuje wyświetlacz.
Czyli naświetlenie jest prawidłowe.
EV=0 dobierane jest jako stosunek czasu do przesłony. Albo odwrotnie
Idąc dalej tym tropem - tzw. końską logiką, posiadając obiektyw o min. f=3.8 (czyli niezgodny z Canonem), program dobiera czas do przesłony = 4.0 a nie 3.8. A może do 3.5 (bo taka wartość także występuje)? Osobiście skłaniam się ku 4.0.
Jeżeli to co wydedukowałem (i ktoś to zrozumiał) na sens i sprawdza się w praktyce, to jednak należy wprowadzać korektę EV. Wydaje mnie się, że ma "+". Tylko ile?
Będę musiał napisać do Canona.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Przekombinowałem?![]()