Ja tym Draganizerem od pol roku mecze swoje fotki. Wiele portretow i nie tylko. Jesli pamietacie mur z oknami ktory dalem do konkursu na fotke roku 2004 to wlasnie tez byl zrobiony Draganizerem. Swietnie dziala i daje doskonale rezultaty w 5 minut. Oczywiscie nawet uzywajac czegos takiego nie staniemy sie od razu Andrzejem Draganem...