Osobiście bardzo chciałbym móc posłuchać tej rady Nie trzeba być Sherlockiem, żeby się domyślić, że do makro najlepsze są dobre obiektywy makro ;-) No ale cała ta kombinacja w temacie własnie po to, by uzyskać jakieś sensowne makro przy użyciu jedynie kita i relatywnie małych pieniążków...

Siedzę w zagadnieniach technicznych nie tylko związanych z fotografią wiele lat i wiem, że mozna wszystko zrobić pytanie tylko po co? Może źle sformułowałem pytanie, powinno brzmieć jak to będzie działac i jaka będzie niezawodność. Do makro musi być dobre szkło, przekonałem się o tym w czasie swojej nauki. Mój pierwszy obiektyw Sigma 50/2.8 EX DG był bardzo fajny i kupiony w dobrej cenie 250 $ w USA. Niestety został mi skradziony wraz z body. Nie kupię go ponowniepnieważ już wiem, że 105 mm będzie zdecydowanie lepsza dla mie. Niestety fotografia zjada pieniądze a jak się chce mieć przywoity sprzęt to są to spore sumy.
Za małe pieniądze niestety uzyskuje się małe rezultaty, wiem że nie to chciałeś usłyszeć ale taka jest prawda. Widziałem to zbyt wiele razy i jestem o tym przekonany.