Co mogło się stać, że w S1 bez żadnej znanej mi przyczyny przestał działać wizjer i wyświetlacz? Wczoraj przez moment po włączeniu pokazał się kod błędu, ale zabijcie - nie pamiętam jakie to było E?? Poza "ślepotą" wszystko działa jak należy! Dałem mu odetchnąć (myśląc, że może jakaś wilgoć go dopadła) przleżał noc bez akumulatorów i bateri buckup'owej i nic. Czyżby serwis?? Czy może jest jakś magia?