Nie miałem do nich negatywnego podejścia i w żaden sposób im tego nie okazywałem. Za pierwszym kiedy nie dotrzymali słowa i przyjechałem bez sensu na umówiony termin po sprzęt którego nie zdążyli wogóle nawet obejrzeć to nie powiedziałem im nawet słowa, tylko się umówiłem na nowy termin. Od początku kiedy się okazało że po regulacji jest źle to chociaż się na nich wściekłem nigdy im tego w rozmowie nie okazałem, zawsze czekając cierpliwie na wynik ich pracy i dobrze zrobiony sprzęt.
Na koniec się okazało że śmieszny kluczyk zrobiony na imadle dał lepszy efekt niż dwa tygodnie chodzenia do nich i kalibracji na tablicach testowych ze specjalnym oprogramowaniem. Dla mnie to są po prostu ludzie niekompetentni i nie życzę nikomu żeby musiał tam wysyłać tam sprzęt do kalibracji AF.