-
Dopiero zaczyna
Ja mam problem z 400D wraz z kitem. Po zakupie zobaczyłem, że zdjęcia nie są ostre tak jak bym chciał. Na początku (szczególnie po przeczytaniu kilku postów) myślałem, że wina leży po mojej stronie. Po kilku dniach byłem jednak pewien, że winny jest aparat. Typowy objaw: ostrzy na uszy, a ja ostrość ustawiałem oczy, czyli typowy BF. Dlatego zdecydowałem się zanieść do serwisu. Po odbiorze wszystko zaczęło działać poprawnie, czyli błąd był aparatu lub obiektywu. Jednak nie długo cieszyłem się spokojem. Niedawno kolega kupił 40D z Tamronem 28-75 2,8 i podpoiłem tego Tamrona do swojego body i zobaczyłem, że na każdym zdjęciu jest widoczny FF. Dlatego postanowiliśmy zrobić mały test. Co prawda nie można powiedzieć, że został perfekcyjnie przeprowadzony ponieważ przeprowadziliśmy go w domu przy sztucznym i raczej słabym świetle ale użyliśmy statyw. Wyniki był interesujące:
40D z Tamronem na 28 miał mały FF, a na większych ogniskowych trafiał idealnie w punkt.
400D z Tamronem na 28 miał bardzo duży FF, a na innych ogniskowych mniejszy ale nie mieszczący się w GO
40D z 18-55(kit) miał BF sporo za GO
400D z 18-55 trafiał mniej więcej w punkt ostrzenia
Zastanawiam się, które body jest odpowiednio ustawione nowy 40D czy 400D po wizycie w serwisie. Wydaję się, że skoro 40D lepiej trafia z Tamronem to oznaczało by, że jest lepiej skalibrowane. Z tego wynika że mogę mieć teraz problemy z innymi obiektywami niż mój kit, a zbieram pieniądze na podobnego Tamrona. Boję się, że będę miał duże problemy znaleźć dobre szkło.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum