Nie było najmniejszych problemów przy ok. 1000 klatkach, więc powtarzalność chyba była. W tej chwili nie mam już dostępu do tamtych naprawianych szpargałów, więc nie bardzo mam jak się podeprzeć plikami. Zresztą po co, naprawdę wszystko było ok i nie byłoby co pokazywać.
To może poprosimy jakiegoś dziennikarza wśród nas o "śledztwo dziennikarskie"? Zwłaszcza, że mając nowe jedynki można się pokusić o jako-takie sprawdzenie szkieł przed i po...