Pokaż wyniki od 31 do 40 z 402

Wątek: 5D i walka z FF

Widok wątkowy

  1. #10
    Pełne uzależnienie Awatar paweleverest
    Dołączył
    Aug 2006
    Miasto
    Zawiercie
    Wiek
    51
    Posty
    1 138

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez trampek Zobacz posta

    Poza tym problem (FF) na mojej puszcze i szkle jest powtarzalny w 95% (1 ostre na 16)
    stad wniosek ze to wina technikow na zytniej. Mysle ze ich problemem jest to ze nie potrafia robic zdjec (nie wiedza co to GO - jak sie rozchodzi przed i po, jakie sa jej zaeznosci od odleglosci od obiektu i od wielkosci matrycy) i tylko sa technikami choc oczywiscie uwazam ze to nie jest zadne wytlumaczenie....
    Nie pamietam juz gdzie ale na którejs z oficjalnych stron canona czytałem że canon nie gwarantuje ustawienia punktu ostrzenia zgodnie z zasadą 1/3 / 2/3 obszaru głebi ostrości ale tylko to ze punkt ostrzenia bedzie znajdowała sie w przedziale GO ( czyli np na samym końcu lub poczatku ) Tej zasady wydaje mi się ze wszyscy powinni się trzymac łacznie z Panami technikami Żytniej . Jezeli obiektyw nie da się wyregulować tak żeby spełniał powyższą zasade to przykro mi bardzo ale nadaje sie on do kosza a klientowi nalezy sie nowy bądz zwrot pieniedzy ( w okresie gwarancyjnym oczywiście ) Nie może byc tak że kupujesz sprzet za kilka tysiaków wyposazony w AF a potem ostrzysz ręcznie bo AF nie trafia . 85 1,2 ze względu na swoją minimalną głębie ostrości jest napewno jednym z trudnieszych szkieł do skalibrowania ale na Boga co nas to obchodzi to sprawa serwisu i producenta. Ciekawa informacje znalazłem ostatnio na stronie autoryzowanego sprzedawcy Sigmy:

    "Komunikat serwisu: Obiektywy marki Sigma opuszczając linię produkcyjną nie są obarczone żadnymi usterkami technicznymi. Wszelkie fluktuacje optymalnej rozdzielczości punktu ostrości podczas pracy w trybie AF lustrzanek cyfrowych (front focus lub back focus) wynikają wyłącznie z niedoskonałości samego body. Obiektywy Sigma są fabrycznie regulowane tak, aby prawidłowo współpracować z lustrzankami analogowymi i cyfrowymi producentów, do których są dedykowane, a zakres AF znajduje się w granicach oferowanej przez nie głębi ostrości. Pomiędzy pojedynczymi egzemplarzami obiektywów jak i pojedynczymi egzemplarzami lustrzanek zdarza się, iż granice tolerancji mają stosunkowo dużą rozbieżność, jednak jest to zjawisko całkowicie normalne. W tej kwestii znane jest na przykład stanowisko firmy Canon, która jasno stwierdziła, iż model D-SLR 300D nie nadaje się do prawidłowego testowania optymalnego punktu ostrości w trybie AF. Dodatkowo jeżeli body ma podobny problem z innym obiektywem, to bezwzględnie należy udać się do serwisu autoryzowanego posiadanej lustrzanki w celu jej optymalnej regulacji."

    No coments



    Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta

    4. Pisałem już o tym kiedyś, ale się powtórzę. Moim zdaniem taki 30D trochę inaczej ustawia ostrość w świetle żarowym niż dziennym tzn. ja widziałem że jest przesunięcie punktu ostrzenia w zależności od tego w jakim świetle robione zdjęcie. W serwisie świecą prosto zółtym halogenem 150W w tablicę testową co moim zdaniem jest kiepskim pomysłem bo a) widmo halogenu jest dziurawe na wielu długościach fali, b) światło jest bardzo ostre.
    Potwierdzam równiez to zauważyłem - nawet na domowych testach . Moja 300 na 5D w domu wykazuje leciutki FF ( tzn nawet nie ff co ostrzenie na końcu przediału GO - czyli w normie) na balkonie w świetle dziennym trafia idealnie w punkt - i tylko spróbowała by inaczej
    Ostatnio edytowane przez paweleverest ; 06-02-2008 o 10:07

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •