Normalnie FF/BF horror![]()
Wydaje mi sie nieprawdopodobne zeby tyle sprzetu wychodzilo z fabryki z wadami. Nie moze byc tak, ze dwa rozne 5d schodzace z tej samej lini maja inaczej dzialajacy AF. Podobnie obiektywy. Przeciez kazdy wracajacy sprzet do serwisu do kalibracji, to dodatkowy koszt dla Canona. A wiec gdzie przyczyna ? Tolerancje ? Ktos wpadl na jakies dokladniejsze analizy przyczyn takiego stanu rzeczy ?
Widzialem gdzies oswiadczenie Sigmy, ze kazdy obiektyw jest sprawdzany i nie posiada BF/FF wychodzac z fabryki, a ewentualne problemy sa wynikiem niedostrojenia do body.
Hmmm... Moze czas na jakas rewolucje w ukladach AF ?![]()