Czytam te historie o FF/BF na 5d i serwisie na Żytniej i ciarki mnie przechodzą na samą myśl czego uniknąłem a z drugiej strony zastanawiam się tyle tu ludzkiego cierpieniaa tam na Żytniej pewnie nic o tym nie wiedzą i pewnie nic sobie z tego robią .A może by tak do nich oficjalną petycję albo coś w tym stylu podpisaną przez wielu niezadowolonych klientów
może w końcu to ich ruszy
?