autor opisuje ten problem wykonując te same ujęcia z poziomu statywu twierdząc że korzystanie z GRIPA (BG-E3 i DELTY) ma niekorzystny wpływ na ostateczna jakość zdjęć
Za luźno miał pasek w spodniach - albo przed testem zjadł coś nieświeżego...
Nie chce mi sie wierzyć że ktoś taki bzdet napisał w "gazetce" - nawet gdyby "podróba" kiwała sie na prawo i lewo - trudno w to uwierzyć.
KIEV 60 NIKON N80 CANON 40D i szkieł kilka dobrych do zdjęć wilka...
No Art Just FUN ! http://www.delaa.pl