Kupując nowe 400D wiesz, że nic wcześniej nie przeżył i nie ma iluś tam tys. klapnięć. 20D są już często dość mocno wyeksploatowane, dlatego trzeba trafić na dobry model. Są plusy i minusy, największą (chyba) wadą jest wielkość 400D i plastikowa, ale dość porządna obudowa, ale nadrabia to nieco szybszym AF.
Tutaj jak coś to myślałbym o 400D - uzywane 30D oczywiście na korzyść tego drugiego, choc wcale nie bardzo dużej różnicy w cenie.
Też odradzam 20D, bo musi być mocno wyeksploatowane, innych już dziś nie znajdziesz.Zamieszczone przez krzys_jg
Lepiej 30D po małym przebiegu, albo nowe 400D.
Pozdrówka
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
Delikatnie mówiąc mijasz sie z prawda z tym "MUSI".
Moja 20d ma na liczniku jakies 9000 klapniec i trudno tu mowic o "wyeksploatowaniu" a teraz sluzac jako backup do 5d to jeszcze dluuugo pociagnie ze zblizonym stanem licznika.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem