Kolekcjoner, o Titzu to był skrót myślowy; nie chciałem wchodzić na tematy stricte muzyczne (z wykształcenia jestem muzykologiem). Jeśli lubisz lekki dżezik z zbawieniem etnicznym to polecam Ci "When I Love" Titza (jego najnowszy krążek). A tak w ogóle "muzyka łagodzi..." (to do wszystkich tutaj)
Pzdr.
I