Dzięki, suchar, zadziałałeś tu jak "metafizyczny plaster" (jak by powiedział Vitkacy). Zazdroszczę Ci OM4/3 (w Polsce nie były należycie docenione, ale w Stanach - bardzo).
Widzę jazzowe foty... Christoph Titz... Znam go osobiście, robiłem z nim wywiad dla jazzowej gazety. Fajny gość, choć muzyka trochę za prosta.
Na forum Olka bywam (jest ok.)... ale na tutaj cześciej.
Jestem za wymaną doświadczeń użytkowników różnych marek, wiedza zawsze wzbogaca. Najbardziej dołują mnie (śmieszą?) dyskusje o słabościach "elek". Nie mam takowej i nie wiem, czy się kiedyś zdecyduję, zważywszy na ceny i opinie maruderów.
Pzdr.

I.