Po to te kolorki? Denerwujesz się? Wyluzuj, bo nie zaśniesz.
Napiszę Ci w punktach, może będzie łatwiej.
1. Nie chwalę produktów firmy Olympus. Nie doszukuj się czegoś, czego nie ma.
To może łaskwie wyjaśnij, dlaczego jesteś aż tak bardzo napastliwy i dalczego atakujesz krytyków Olympusa tak zajadle, jak byś miał w tym jakiś żywotny interes ???
2. Odniosłem się do Twojej znajomości - a raczej nieznajomości - produktów tejże marki. Mądrzysz się, wydajesz sądy, a nie miałeś w ręku szkła z SWD. Znaczy piszesz coś, o czym nie masz pojęcia. Nie neguję, że kiedyś miałeś Olka, ale widać, że czujesz się strasznie rozczarowany. Pytanie, czy to wina sprzętu, czy umiejętności.
Sugerujesz, że masz wyłącznośc na znajomość produktów tej marki i prawo do odsądzania innych od czci i wiary. I znowu nasuwa się pytanie: jaki możesz w tym mieć interes, aby aż tak bezkrytycznie angażować się po jednej stronie ???
Ja pisałem tu i o zaletach i o wadach Olympusa, a Ty wydajesz się być zakochany w tej marce bez żadnego opamiętania.
3. Zapewne istnieją jakieś wyniki badań i opinie - ale nie są one Twoje:-)
I co z tego, że te badania nie są moje ???
Ja zamiast analizowania tabelek wolę przejrzeć zdjęcia innych, bo nawet kitem można zrobić lepsze, niż topowym szkłem - pod warunkiem, że się umie. Z tabelek się nie nauczysz.
Wyniki badań są obiektywne i tu nie da się nic oszukać, nawet w przypadku najbardziej niepohamowanej miłości do jakiejś marki.
Alfę Romeo kupują ludzie świadomi wad Alfy Romeo.
Masochiści ???
No tak, milion much nie może się mylić;-)
Niektórzy kochają niszowe produkty. Nie złość się, że nie każdy chce to co Ty.
Przecież mi powiewa Twój gust, jeździj sobie alfa romeo, jeśli lubisz się umartwiać.
No tak, Hasselblad robi wyjątkowo kiepskie zdjęcia:-)
Historia jest jak najbardziej prawdziwa. Nie każdy wymyśla, nie mierz innych swoją miarą:-)
Twoja historia jest zbyt nieudolnie napisana, zbyt śmieszna i niedorzeczna, aby mogła być prawdziwa. Tylko niepotrzebnie Cię kompromituje.