kup komputer na który będzie Cię stać i który nie będzie Ci sprawiał problemów. ja polecam Ci jakiegoś maczka (rzeczywiście jakaś lans macuserów), np. MacMini. Monitor już masz, dowolna klawiatura/myszka na USB i masz problemy z głowy. jako przykład osoby, która przekonała się do mac'a podaję moją żonę - dostała na siłę iMac'a LCD (czyli "lampkę") i od dwóch lat mam temat reinstalacji czegoś lub jakiś awarii z głowy. po prostu używa komputera, który nie sprawia jej problemów. takie jest moje założenie zakupów. żona jest grafikiem, ostatnio udało mi się ją zarazić fotografią.Zamieszczone przez Liska
być może są argumenty za tym, żeby kupić komputer w Tesco czy jakimś innym bałaganie, bo taniej, masz wgrane Windows XX i dostęp do programów od kolegi lub na stadionie od ruskich. być może ktoś powie, że za te same pieniądze czyli circa 2200 zł brutto kupisz szybszy komputer, z lepszą kartą graficzną, większym dyskiem etc.
dla mnie komputer jest narzędziem - i w ramach tej definicji nie wyobrażam sobie z powrotem sytuacji walki z syfnymi driverami do płyty głównej, problemem z jakimiś przerwaniami i kartą muzyczną. odkąd mam maczki w domu (systematycznie wyciąłem wszelkie chwasty zaczynając od pecetów po produkty M$) po prostu używam komputera do tego co potrzebuje (grafika, muzyka, wideo, fotografia). nie gram w gry komputerowe więc nie dotyczy mnie problem że gry X nie ma na maka.
Oprogramowanie do fotografii na oba systemy (mac/pc) jest podobne: Adobe Photoshop/Elements, C1 Pro, DPP, Bibble Pro... z mojego doświadczenia warto zainwestować w maka dla wygody pracy na nim. to jest warte dla mnie dużo więcej niż teraz kosztują maczki. a do obróbki zdjęć z canona 20D nie potrzebujesz stacji roboczej z dwoma procesorami i chłodzeniem cieczą. dużo osób obrabia zawodowo zdjęcia na laptopach Apple, nawet na iBookach czyli laptopach skierowanych cenowo bardziej w stronę studentów (w każdym razie za wielką wodą tak to promują). tak jak napisałem - polecam Ci tak jak Cychol maczka. będziesz zadowolona z łatwości obsługi i bezproblemowości. MacMini został pomyślany m.in. jako komputer przesiadkowy dla ludzi, którzy mieli wcześniej peceta. Jest to najtańszy maczek, który spokojnie będzie Ci służył kilka lat. zawsze możesz mu dołożyć ramu czy dopiąć zewnętrzny dysk (firewire lub usb). Mój kolega kupił go i używa z monitorem Eizo. Jest zachwycony łatwością użytkowania.
pozdrawiam