L* to L*, gamma 2,2 to gamma 2,2, a standard sRGB ma tak naprawdę całkiem inną, dość popieprzoną TRC i basICColor jako jedyny to uwzględnia.
L* jest zalecana, bo to jest krzywa naszej percepcji. Naturalną rzeczy koleją jest również natywną krzywą przestrzeni... L*a*b, stąd też pochodzi jej nazwa. Ponieważ i tak L*a*b jest używany jako PCS, to błędy przeliczeniowe podczas konwersji z przestrzeni edycyjnej opartej na L* do L*a*b są najmniejsze.