Przypuszczam, że Eizo opracowało dla kolorymetru EasyPix macierze korekcyjne do własnych monitorów, dzięki którym czujnik ten "radzi" sobie z tymi wyświetlaczami. Z mojego prywatnego punktu widzenia w tym konkretnie przypadku lepszy byłby spektrofotometr taki jak ColorMunki Photo, który zapewni "tylko" programową kalibrację wyświetlacza, ale pozwoli również robić profile dla drukarki (jeśli drukujesz zdjęcia) i jest fajnie obsługiwany przez różnorodne oprogramowanie profilujące. Ewentualnie któryś z dwóch wymienionych nowych kolorymetrów (CMD/i1D3), którym można spokojnie ustawić właściwie dowolny ekran LCD i co do których można mieć przynajmniej nadzieję, że będą obsługiwane w jakiejś kolejnej wersji EasyPix czy innego oprogramowania do kalibracji sprzętowej (może np. BasICColor 5).