To zależy jak profilujesz, bo możesz jako L*, ale ja profiluję jako gamme 2.2 - jest tam wiele możliwości. Zalecana niby jest L*, ale dlaczego to nie wiem.
To zależy jak profilujesz, bo możesz jako L*, ale ja profiluję jako gamme 2.2 - jest tam wiele możliwości. Zalecana niby jest L*, ale dlaczego to nie wiem.
L* to L*, gamma 2,2 to gamma 2,2, a standard sRGB ma tak naprawdę całkiem inną, dość popieprzoną TRC i basICColor jako jedyny to uwzględnia.
L* jest zalecana, bo to jest krzywa naszej percepcji. Naturalną rzeczy koleją jest również natywną krzywą przestrzeni... L*a*b, stąd też pochodzi jej nazwa. Ponieważ i tak L*a*b jest używany jako PCS, to błędy przeliczeniowe podczas konwersji z przestrzeni edycyjnej opartej na L* do L*a*b są najmniejsze.
Za czym zatem optujesz mając EyeOne D2? Czy za Matchem, czy basICColorem? Na gorszych monitorach widać wyraźnie, że gamut z basICColor jest wyraźnie mniejszy, ale czy większy gamut oznacza lepiej? Mniejszy zapewne bardziej "przycina natywność" monitora.
basICColor ma opcję kalibracji do natywnej temp. barwowej monitora i to teoretycznie powinno dać największy gamut.
Pytanie - czy bardziej zależy nam na jak największej zgodności kolorymetrycznej, czy na jak najlepszej jakości wyświetlania obrazu?
Pytanie - czy dążąc do skalibrowania monitora, który się do tego niebardzo nadaje, pod standardy dające najlepszą zgodność kolorymetryczną nie pójdzie nam to wszystko jeszcze bardziej w krzaczory?
Nie masz racji Tomku. To nie test, a wykazanie różnic w profilach. Nie mają znaczenia dodatkowe przeliczenie i symulacja w PS. I tak nie wiadomo jaka ta żółć jest naprawdę. Zachowane są tylko relacje. Wykazuję natomiast, że nie obserwuję problemu z większą intensywnością żółci z Lafota.
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Masz problem z kolorem, wal śmiało!
e-mail: color@mastiff.pl
Oczywiście: przeliczyłem z lcms. To samo uzyskasz otworzoną żółć w PS i zmierzysz niezależnym colorpickerem.
Mz. nie da się odgadnąć z profili, który daje największą zgodność kolorymetryczną przy zachowaniu najlepszej ciągłości. Powinno się wykonać próby na monitorze.
Ogólnie, to nachodzi mnie też taka refleksja, że profiler-profilerem, ale jeśli się chce gładkich szarości przy zachowaniu zgodności kolorymetrycznej, to pora rozglądnąć się za czymś bardziej wyrafinowanym niż Eizo S-klasse...