Tzn mnie się nie spodobała optycznie, miałem jeszcze za czasów D700 (czyli nie dość że Nikon - zupełnie inna symbioza Sigmy i Nikona niż Sigmy z Canonem, to jeszcze FF). Nie wiem czy to wina mojego egz. była, ale wydaje mi się że chyba na Nikonie powtarzalność jakościowa jest znaczniejsza. No rozdzielczość była taka sobie. Ostrość podobna do niezbyt wybieranej 10-20 lub 12-24.