moja narzeczona kompletnie nie protestuje jak robie akty. A zrobiłem takich sesji pewnie już sporo ponad 100. Po prostu jej powiedziałem że chce spróbować robić takie zdjęcia. Zawsze po sesji pierwsza ogląda zdjęcia. Raz sam nawet ja namówiłem żeby ze mną poszła jak robie zdjęcia, pomoże mi itd. Jak się wynudziła ponad 5 godzin to już nigdy nie chciała pójść ze mnąIma święty spokój bo wiem że to ciężka praca