Nikt tego nie udowodnil przynajmniej ja sie nie spotkalem nigdy z taka sytuacja.
Przeswiadczenie to jednak wynika z faktu iz akceptowalne napiecie na stopce wynosi w canonie 6 V a starsze lampy potrafia miec sporo ponad 200 V. Podlaczenie takiej lampy jest wiec zlamaniem zasad specyfikacji co nie musi oczywiscie oznaczac uszkodzenia aparatu. Ale powstaje kwestia kto sie odwazy i sprawdzi ?![]()
Czytalem gdzies posty ludzie ktorym sie aparat nie uszkodzil ale ja sam osobiscie nie zaryzykowalem i przerobilem lampe ze 180V na 4,5V.