teoretycznie to co piszesz jest prawda. jak wyglada praktyka tego zagadnienia to nie wiem. niemniej nawet w gronie fanatycznie przeczulonych na punkcie sprzetu onanistow nie slyszy sie, zeby ktos po przesiadce z 420 na 430 zauwazyl roznice w sile blysku. tak ze to chyba nie powinno byc tak zle z tymi rozbieznosciami
to juz nie do mnie pytanie.
aczkolwiek, kontynuujac tradycje mojego sceptyzmu na punkcie Canona - jesli cos dzialalo w 420EX i bylo dobrze (czyt. uzytkownicy nie darli publicznie i masowo japy, ze jest do d...), to prozaiczni japonscy ksiegowi raczej nie przyklepali dodatkowych wydatkow w tym temacie i w 430EX jest dokladnie to samo, z dokladnoscia do kondensatorow, ktore przyplynely z sasiednich Chin![]()