ha ha jak powiesz właścicielowi że jego kot jest najpiękniejszy i wyjątkowy no i ma jakiś taki czar w sobie itp... to myślę że każdy się rozklei wyciągnie kotka z klatki

a tak poważnie, to tak jak pisałam wcześniej raczej nie błyskać kociakom po oczach przed oceną bo może się okazać że pan lub pańcia są bardziej agresywna od swojego pupila

nie wszystkie kociaki też chcą leżeć na klatce więc pozostaje zdjęcie w objęciach właściciela.

Jeżeli światło lampy będzie ustawione na odbicie z sufitu to też watro powiedzieć o tym hodowcy. Takie złe nastawienie do aparatów chyba jest spowodowane przez odwiedzających z tak zwanymi "małpkami"którzy czasem bez opamiętania i z bardzo bliska błyskają kociakom po oczach .

Ciekawe fotki chętnie odkupię jeżeli oczywiście będzie taka możliwość.

ps. hodowcy to naprawdę mili ludzie