Witam, potrzebuję pomocy w wyborze systemu bezprzewodowego wyzwalania lamp. Podaję "warunki brzegowe":
- Canon EOS 5DmkIII
- Canon 420EX
- druga lampa jeszcze nieznana ale najprawdopodobniej jakiś YN
- jedna lampa na body, druga poza
- praca w terenie.
Myślałem o Phottix Ares, ale to blokuje gorącą stopkę. Nie znam się na tych wyzwalaczach kompletnie, wiem tyle, że system z fotocelą mnie kilka razy zawiódł, bo nie zawsze w terenie czujnik widział błysk. Dlatego postanowiłem kupić wyzwalacz radiowy.
Mam jeszcze drugie pytanie: czy ma znaczenie jaką lampę się podepnie do odbiornika, czy to po prostu działa na zasadzie, że odbiornik przekazuje impuls i tyle a lampa może być dowolna (dowolnej firmy). Pewnie bym to znalazł gdzieś w tym wątku ale przeczytanie takiego tasiemca mnie przerasta, tym bardziej że ciągle wchodza nowości i lepiej mieć najświeższe wiadomości.