Skoro Cię nie stać na asystenta, a już zaczynasz myśleć o Pocket Wizard to czegoś tutaj nie rozumiem.
I co Ty chcesz od chińczyków (wyzwalaczy) podejrzewam że nigdy się nimi nie bawiłeś a już masz wyrobioną opinię i to negatywną.
Ja oczywiście zdecydowanie polecam chińczyki bo w plenerze do 20 metrów przy kiepskiej baterii nadajnika nie ma z nimi problemów. A i tak daleko nie rozstawisz lampy bo Ci mocy zabraknie w słoneczny dzień.
Statywy mieć musisz więc 806 myślę że wystarczą, zestaw reporterki jest niezły, ale nie wiem czy nie lepsze rozwiązanie oferuje uchwyt uniwersalny do montażu lampy i parasolki oraz sama parasolka.
Nie czytaj za wiele tylko pakuj manatki i w pole.