pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
Jak się nie ma pilotów, a studio zaciemnione, to są problemy. (u niektórych)
nawet jak piloty są włączone, to może być problem, bo raczej będą na minimum (żeby nie przegrzać lamp) i odpowiadać mocy błysku, rzadko kiedy są zapalone wszystkie jarzeniówki na suficie (he, he, budowanie nastroju ;-)), poza tym to co ma być ostre może być w cieniu, albo możesz chcieć ustawić ostrość na jakąś mało kontrastową gładką powierzchnię - przy wspomaganiu autofokus zawsze działa idealnie, nie trzeba o nim myśleć, tylko robi sie zdjęcia.
hekselman: gdzie pisałeś o wyciąganiu czujnika poza lampę, bo jakoś nie mogę znaleźć....
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
ST2 nie daje wspomagania AF...to nie ma o co walczyć.
Tym bardziej że pracy w takim studio żeby AF miał problem sobie nie wyobrażam.
Pisałem tylko że walczę z tematem wypatroszenia lampy i uzasadniałem dlaczego - bez żadnych istotnych szczegółów.Te jak będą - to już jak wyjdę z fazy eksperymentów.
Super - tego nie znalem - sproboje
Juz gdzies pisalem ze w pomieszczeniu - nie ma sprawy - jestem w kuchni i przez korytarz jestem w stanie wyzwolic lampe co sie znajduje w pokoju (probowalem) - widocznie mialem szczescie i sie poodbijalo ja trzeba.
Ogolie w pomieszczeniach nie ma zadnego problemu z ST-E2.
Na zewnatrz w pochmurny dzien spoko. W sloneczny probowalem, ale z kilku metrow - nie mialem problemow. ST-E2 jako master a 580 EX II i 550 EX jako slave.
Jedyna wada to taka ze w E-TTL nie moge sobie sterownikiem sterowac mocy lampa ustawiona na M. Chodzi o to ze mam lampe ustawiona ma M i np 1/128 mocy to nie zmienie sobie na 1/64. Zmiana mocy jest mozliwa poprzez RATIO i ot dziala - ale nie tak jak sterowanie 580. Nie zarabiam foceniem i foce tylko dla przyjemnosci - nie mniej jestem bardzo zadowolony z ST-E2.
Jeszcze jak by mozna bylo sterowac z sterownikiem z poziomu body to bajka - moze kiedys. Szukam czesto na eBay'u uszkodzonych 550,580,580EXII (z walnietym palnikiem) na dodatkowy (zamiennik) sterownik.
no jak nie jak tak.
oczywiście, że ST-E2 daje i to bardzo ładne wspomaganie AF.
no chyba, że pozaklejałeś styki....
ale chyba gdzieś widzialem kombinacje, w których zaklejało sie tylko dwa tylne styki - automatyka ginęła, ale AF zostawał. ale to wszystko tylko "chyba".
no i o tym AF tu właśnie głównie rozmawiam(y), bo jak bez AF, to bierzemy parę chińczyków, czy rf-602 i mamy temat pięknie zamknięty radiowo (mówię o lampach (w studio) gdzie ETTL jest zbędny) za połowę ceny ST-E2 (albo mniej).
pozdro.,
m.
__________________
Canon EOS 3P broken| 28/1.8 | 50/1.4 | 85/1.8 | itd.
© mxw | mm | deviant | portrety | fotoloader
ŁUP...ŁUP....ŁUP... bije sie w piersi: miałem wspomaganie AF wyłączone w CFach.
Tak przy okazji. Fajnie że ten temat budzi zainteresowanie bo wciąż się można coś nauczyć, coś odkryć. Mam wrażenie że system sterowania lamp Canona jest tyle samo niedoceniany co nieznany. A przecież wybraliśmy Canona bo to niegłupia firma..
Bawię się z Canonem od dłuższego czasu: mam różne 580 I i II; 550, 420 i ST2. I wciąż zaskakuje mnie to wszystko i wciąż mam wrażenie że wiem coraz mniej. Na przykład: mam fotcelę "inteligentną" MIF. Uczy sie ją błyskaniem lampy jak ma wyzwalać (fajna sprawa jak chce sie studyjne odpalać z pominięciem przedbłysku). Wiecie np że nauczona błyskiem bez sterowania fotocela - wyzwala lampy podłączone off-master-slave ale nauczona błyskiem master - nie wyzwala lamp w żadnej konfiguracji? Dlaczego? W koncu - idą tam dwa błyski tak samo jak przy pracy bez sterowania.
Ja wyznaję dwie filozofie używania lamp błyskowych: lampy uzupełniają/zwiekszają ilość swiatła na planie dopełniając światło zastane albo - jak w studio - istnieją same by modelować i dominować.
Nie staram się używać zestawu Canona jako lamp studyjnych - używam go gdy mam za mało światła w terenie a muszę mieć dobre zdjęcia. Dobrze czytelne. "Czepiam" lampy genaralnie w otworach okiennych by uniknąć efektu sztucznego doświetlania. Używam systemów LumiQuesta i Lastolite Apollo oraz ostatnio nabytego softboxa Photoflexa do rozpraszania światła lamp by uzyskać bardziej naturalne doświetlenie. I naprawdę - nie narzekam na system Canona. Z dodatkowymi zasilaniem lamp (teraz naprawdę niedrogo!) - szybki, pewny, NIEDROGI. Łatwy w transporcie i montażu. Bezobsługowy. ETTL JEST FAJNY - jeszcze nigdy żadna lampa nie zniszczyła mi zdjecia.
Ja - jestem zadowolony.
...no - napisałem to w stopce :-)
A - jesli ktoś ma pomysły eksperymentów - ja bardzo chętnie. Mam teraz więcej czasu więc moge sobie łączyć, ustawiać - no bawię się na całego!
Więc jak ktoś ma wątpliwości: "...czy to z tym zadziała" - zapraszam.
Mam różne lampy, różne kabelki i różne takie tam do błyskania :-)