Vitez
"szczerze" używam RAWów.
ale przyznasz, że jeśli sporo fotek robimy (my-początkujący, ale nie tylko :-)) "na szybko" i "u cioci, na imieninach" tudzież wizyta u teściów :-( , to czasem warto, żeby tego typu fotki już były podostrzone na poziomie aparatu.
Ja osobiście strasznie bym sie zmarszczył widząc moja teściową w fotoszopie :-)
pozdrawiam
piotr
40-tki nie posiadam. Ale gdy pierwszy raz zobaczyłem aparat zdziwiłem się fatalnym monitorkiem. Bardzo "zaniebieszcza". czernie z rzeczywistości na zdjęciu na tym monitorze odpowiadają zupełnie innym kolorom (najczęsciej niebieskiemu). Jest ciut szybszy od 30d.
dziwne bo ja czegoś takiego nie zauważyłem.
Zdjęć czarnych - łącznie z czarnym niebem mam sporo. Te na których nocne niebo powinno mieć czerwony zafarb mają taki (łuna nad miastem), te na których powinno być wszystko czarne - czarne są. Jak źle ustawisz balans bieli to czarny czarnym nie bedzie tak samo jak każdy inny kolor i tu doszukiwałbym się widzianych przez ciebie niebieskości.
coś widziałeś, coś ci się wydawało, wpisujesz się w częstą, inemądrą, praktykę pisania o czymś czego nie używasz.
o fotografii im więcej wiem tym mniej wiem a efekty coraz gorsze
Przesiadłem się w Listopadzie 2007 z Nikona D200 na Canona 40D i jestem zadowolony.W D200 najbardziej przeszkadzał mi szum na wyższych czułościach z których często korzystam.W 40 D nie ma tego problemu.Fajna maszynka-ja jestem zadowolony i nie żałuję zamiany.
------------Canon 5 D Mark III-----------------------------------------
www.kubis.fotoprzyroda.pl
------------------------------------------------------
Jedyna wada to ten nieszczesny telewizor z tylu. Porazka. Nie chodzi tylko o wielkosc, ale i o kontrast, kolory. Tu sie canon nie popisal. Co do tych mydlanych fotek, to powiem szczerze ze nie zauwazylem, ale moze temu ze robie tylko w rawach. Czasami trzeba podostrzyc, ale zeby odrazu mydlo??
5DmkII | 5D | 40D | 15 2.8 karpik | 35 1.4 L | 50 1.4 | 85 1.2 L | 70-200 2.8 IS L | 580 EX II | blog
Nie miałem 40d zbyt długo ale ten monitorek jak dla mnie jest całkiem przyzwoity. Nie jest to może Brawiaale to aparat, a nie telewizor. Nawet w LV zupełnie wystarcza.
Jak dla mnie 40D ma jedną zasadniczą wadę - w trybach silent brak AF-a. To mnie pokonało szczerze powiedziawszy. Jest cichy jak diabli - dla mnie marzenie tylko co z tego.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner