No to chyba oczywiste. Nie wyobrazam sobie, że kazdy kupuje wyzwalacz radiowy po to aby popracować na warsztatach na nie swoich lampach.
Mysle, że to co potrzebujesz to puszka (z tego co się zdążyłem zorientować to preferowany jest canon)
No to chyba oczywiste. Nie wyobrazam sobie, że kazdy kupuje wyzwalacz radiowy po to aby popracować na warsztatach na nie swoich lampach.
Mysle, że to co potrzebujesz to puszka (z tego co się zdążyłem zorientować to preferowany jest canon)