Sergiuszu,
Chciałem się wpisać na warsztat w dniu 27 lutym (w środę). Proszę o akceptację i informację o której godzinie rozpoczyna się warsztat.![]()
Pozdrawiam,
Rafał.
Byłem wczoraj na sesji zdjęciowej z klubem Minolty. Dla wszystkich, którzy się wybierają na kolejne sesje mała rada (pewnie oczywista) - kluczowym akcesorium, poza aparatem jest... własna lampa (która uruchomi błysk lamp studyjnych). Pod kabel albo radio może być podłączony tylko jeden aparat na raz, a za pomocą błysku mogą bawić się wszyscy jednocześnie. Ja, zupełnie niedoświadczony w studio, wybrałem się bez lampy i musiałem dzielić radio z innym kanonierem. :-)
Dodam jeszcze, że oglądanie zdjęć 1:1 potwierdziło moje przypuszczenia, że duża część "złego ostrzenia" w Canonie to jednak wina poruszenia. Załączone zdjęcia były robione na AF przy bardzo słabym świetle, na granicy niedziałania (musiałem czasem ręcznie podpowiadać). Na dowód załączam crop jednego ze zdjęć. To oczywiście nie zmienia faktu, że inżynierowie Canona byli zbyt nieudolni aby zrobić AF potrafiący działać na powierzchniach pod kątem 45 stopni...![]()
A ja podałem gdzieś termin 1 Marca? Czy raczej napisałem , że podam jak się podzielicie?
Nie wydaje mi się żeby to była wina inżynierów Canona tak uogólniając. Raczej problem konkretnej kombinacji aparat+obiektyw. Jak ktoś na 350D+ Sigma 18-200 3.5-5.6 próbował robić to rzeczywiście trzeba było światło pilota na full włączać. Ja ani razu nie miałem problemów z AF na żadnym z punktów (często korzystałem z bocznych)(40D + 50 1.4/85 1.8 ) .
Równie dobrze można maluchem wjechać na tor wyścigowy i zastanawiać się czemu cię wszyscy wyprzedzają... eh ci inżynierzy Fiata...
Co do wyzwalania swoją lampą to jednak by uniknąć bałaganu, przeszkadzania sobie, rozpraszania i "wymęczenia" modelki byłbym za tym by każdy pojedynczo jednak fotografował a nie w stylu reporterskim 100 fotografów na jedną 'celebrity' i tylko flesze szaleją.
Jezeli chodzi o problemy z AF, to pamietam ze jak podlaczylem (do 30d) pozyczona 50mm f/1.8 to troche szukal - bylo wtedy naprawde ciemno.
Troche ciezko mi sobie wyobrazic jak przed modelka stoja 3-4 osoba i wszyscy na raz robia zdjeciaPod kabel albo radio może być podłączony tylko jeden aparat na raz, a za pomocą błysku mogą bawić się wszyscy jednocześnie. Na naszym spotkaniu przekazywalismy wyzwalacz radiowy pomiedzy 9 osobami i nie bylo z tym problemu
![]()
Canon eos 6D
- EF 24-105mm f/4 IS L
- EF 50mm f/1.4
- Speedlight 430ex II
Cóż - tak się składa, że jest dokładnie odwrotnie. Jak poczytasz testy obiektywów, to zobaczysz, że im jaśniejszy tym mniej trafień. Właściciele 50 1,4 narzekają trochę. 85 1,2 - często. Szczęśliwi właściciele mitycznej 50 1 - piszą wręcz że ostrość to zrządzenie losu, nie reguła. A porównanie z samochodami też nietrafne. Autofocus jest jak hamulec - powinien być dobry niezależnie, czy kupiłeś malucha, czy ferrari. I jak widzę kolejny koment typu "wymagasz od amatorskiej puszki za grosze ostrzenia jak w profesjonalnym aparacie", to mam ochotę walić głową w blat...