DmS, uczęszczałem do Akademii Fotografii w Warszawie na kierunku Reklama. Bardzo polecam, bo dużo można się nauczyć na wyższym poziomie. Nie tylko profesjonalnego przygotowania sesji dotyczących robienia zdjęć na potrzeby reklamy, jak i zaawansowanej obróbki graficznej w PS.
Na kolejny rok chciałem zapisać się na AF na kierunek reportaż, ale po rozmowie z kilkoma osobami z AF zrezygnowałem. Powiedziano mi, że reportażu nie da się za bardzo nauczyć. To znaczy nie wychodzisz w plener z fotografem (nauczycielem), który pokazuje Ci na konkretnych sytuacjach, jak robić dobre zdjęcia reportażowe. Są jakieś 2 wyjścia w plener, ale wszyscy trzaskają foty, które później ktoś (pewnie trener) ocenia. Natomiast większość czasu spędzasz w pracowni, gdzie trener opowiada głównie teoretycznie o reporterce. Jak na 8 tysi, jakie teraz chyba kasują za roczny kurs, to trochę słabo :-)
Chętnie posłucham kogoś, kto był w jakiejś szkole, gdzie nauczono go reporterki :-)