-
coś szerokiego pod FF bo mnie trafi
Szlag. Czy do Canona można dostać coś szerokiego nie będącego stałką, co na FF nie da w rogach kaszanki? Za nabyłem 20-35 f/2,8 L i jakość jest ok, ale tylko jeśli wytniemy z kadru mniej więcej tyle co APS-C. Miałem cichą nadzieję, że to szkło z racji małego zakresu będzie się lepiej prezentować, wspierałem się testem na photozone. Tymczasem szara rzeczywistość jest mniej więcej taka jak w 17-40 F/4, czy 16-35 f/2,8 (na podstawie subiektywnej oceny sampli z tych szkieł znalezionych w necie). Czy żeby mieć w całym kadrze dobrą jakość bezwzględnie muszę kupić stałki 24 f/1,4 i 35 f/1,4 (te 20mm mogę ostatecznie sobie darować), a może sensowniej wyjdzie D300 plus 14-24 f/2,8? Na świetle poniżej f/2,8 na szerokim aż tak bardzo mi nie zależy, z drugiej strony 35 f/1,4 i tak planowałem kupić.
A tak BTW, to jak ktoś jest chętny na 20-35 f/2,8 to oddam za 1450zł.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum