Nie wypisujcie bzdur, proszę. Tutaj naprawdę nie potrzeba stwarzać atmosfery fałszywej sensacji.
Normalne, że oficjalne źródła nie będą prowadzić spekulacji, dopóki nie zbadają wszystkich szczegółów katastrofy i nie przeanalizują zapisów czarnej skrzynki. Nie ma w tym nic nadzwyczajnego i nie doszukiwałbym się żadnych prób maskowania czegoś.