Z plików cyfrowych kiedyś robiłem w profilabie na wolskiej lub profilabie express na Natolinie - zamawiane przez labfoto.pl były znacząco tańsze niż przez ich własny serwis. Potem robiłem w Empiku w domach centrum, też zamawiane przez internet. A ostatnio zrobiłem w fotonecie. Wszędzie jakość była różna w zależności od zamówienia (niestety) trafisz na lepszego laboranta lub lepszy dzień lepszego laboranta i wychodzi lepiej, albo na świeższą chemie, nie wiem od czego to zależy. Wszędzie było jednak w miarę dobrze. Największą powtarzalność dawał o dziwo profilab express na KEN na Natolinie.

A z negatywów robiłem w Profilabie na Wolskiej, na dzikiej, w Foto relax i małym labie na Meander (też Natolin). Ten ostatni był bez porównania najlepszy, na Dzikiej też potrafili dobrze zrobić, ale zdarzała się im też kaszana. Na meander nigdy! Może dlatego, że przy Frontierze pracują tam tylko dwie osoby (to była jedna z pierwszych Frontier w Warszawie) A że mieszkałem obok przez kilkanaście lat, to zrobiłem tam tysiące odbitek.

Pani przyjmująca zlecenia jest miła, pani która pracuje przy labie trochę mniej, pan który pracuje przy labie wcale nie jest miły, właściciel jeśli pojawia się to tylko straszy klientów :-).