Cytat Zamieszczone przez MMM Zobacz posta
No właśnie, przez głupi marketing to popsuli znowu matrycę bo te 12mpix na tej samej powierzchni to mniejsza ostrość i większe szumy czyli pożytek żaden. Daliby matrycę z 20D i byłby fajny aparat dla początkujących ze znakomitą jakością obrazu.
ty jak zwykle prowadzisz krucjatę przeciwko nowościom. Tylko gdzie tu sens?

Jeżeli mówimy o puszce stricte amatorskiej, przeznaczonej dla początkujących, zaczynających zabawę z fotografią cyfrową lub fotografią w ogóle, dla ludzi przesiadających się z kompakta itp. to 450D jest na pewno lepszym rozwiązaniem niż 20D lub 30D.


Dla amatora stosującego wbudowaną lampę, robiącego zdjęcia często na automacie lub trybach predefiniowanych przez pierwszy rok a może i dwa lub trzy nie przyjdzie do głowy zauważyć różnicę w szumach przy ISO 3200 wynoszącą 0,7EV czy nawet 1 EV. Nie będzie mógł ani chciał oszacować rozdzielczości i BF przy F1.2.

Doceni natomiast na pewno dużo lepsze jpgi wychodzące z procesora Digic III, opcję bezpośredniego odszumiania, lepszy balans bieli, odkurzacz, tańsze karty SD którymi do tej pory obsługiwał kompakta lub telefon komórkowy. Doceni małą wagę i rozmiary, bo idąc w Tatry chce zrobić panoramę z narzeczoną aparatem postawionym na kamieniu, a nie wygrywające konkursy arcydzieło dla którego musiał by targać 20 kg w górę. To rekreacja przez fotografię.


Twierdzę, że o ile producenci, dają wiele niepotrzebnych gadżetów aby towar się lepiej sprzedawał, o tyle w równiej mierze pewna grupa użytkowników usiłuje wprowadzić na kontrze błędny i nieco sekciarski obyczaj znany dobrze z czasów analoga. Obyczaj naciągania wszystkiego do własnych potrzeb i upodobań, oceniania lekceważąco po "świadomości" i robienia z fotografii zawsze i wszędzie "Sztuki".

A, i oczywiście zakładania, że wyborów sklepowych dokonuje się metodą kombinowania: ile zyskam, co jest tańsze, który jest najlepszy. A metodą powinno być: czego mi potrzeba.


Mój głos w dyskusji: jeśli nie wiesz co kupić kup 450D