Cześć Marku.
Tak, to jest komin MPEC-u. Złapałem go z ul. Jarzębinowej. Z tymi 400 metrami, to chyba przesadziłem. Ale ok 300 metrów, to pewnie będzie. Trudno to na oko stwierdzić. Na wspólne focenie należałoby się w końcu wybrać. Muszę tylko kupić jakiś w miarę stabilny statyw, bo tą pięćsetką ciężko jest cokolwiek ustrzelić (bez wstrzymywania oddechu i opierania się o słup).
A to jest Tokina: