Zdarzają sie :/ I co najgorsze maja chętnych.
Zdarzają sie :/ I co najgorsze maja chętnych.
Ja niedawno jeszcez widzialem goscia z Fuji S5500, robile slub ze hej. Gdybym swojego 400D z L-ka niemial to by mlodzi niebyli tacy zadowoleni.A z racji tego ze to moji doobrzy znajomi sie chajtali wiec wzialem ze soba i postrzelalem zdeka(1000)hehe.
Oczy mialem wieksze niz wilk jak mnie gosc probowal przekonac ze jego 10x
zomm jesz lepszy itd niz moj 24-70L.
On mialby jeszcze wieksze przy rozliczaniu gdyby nie moje strzaly![]()
C-40D + C-BG E2N + C-EF50 f1.4 + C-EFS17-55 f2.8 IS USM + C-EF24-105 f4L IS USM + C-EF70-200 f2.8L IS USM + Speedlite 430EX+580EX + 2xSanDisk-III 4gb + Lowe Pro Mini Trekker Classic (w planie: EF 16-35 II f2.8L)
Mnie rozwalił gość strzelający foty na spotkaniu u mnie w szkole. Latał z 50 f 1.4 i strzelał z wbudowanej w 40D lampy do osób oddalonych od niego o jakieś 20 m. Ale co ja tam moge wiedzieć, widocznie nastrój który robiły świece mu przeszkadzał.;-)
Nie. W ale miało być klimatycznie. Mieliśmy spotkanie integracyjne z młodzieżą z USA.
Największy obciach to (zauważone na rynku w Poznaniu).
1. Kompakt na statywie w słoneczny dzień.
2. Zdjęcia nocne ratusza z lampą błyskową.
3. Zdjęcia pamiątkowe na tle ratusza stojąc u podnóża (może cegłowi onaniści?)
4. Pozowanie do zdjęć robionych telefonem komórkowym.
5. Jak turysta z małpą na klisze wpycha ci aparat w rękę i każe sobie robić zdjęcie (bo niby my zrobimy lepiej niż ktokolwiek inny).
Ja tam swojego sprzętu się nie wstydzę, wzbudza powszechny respekt![]()
Ostatnio edytowane przez Cichy ; 13-02-2008 o 20:40
O obiektywach wiem prawie wszystko
m_o_b_y
--------------------------------------------------------
Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
Witold Gombrowicz
Hehe, ja dzięki czarnemu trabantowi i białej lufie nauczyłem się ostatniego lata obsługiwać lustrzanki Nikona :-)
Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj