Cytat Zamieszczone przez [DoMiNiQuE]
Dla mnie tez jest. Problem jest w tym, ze ktos kto nie 'uprawia' fotografii przyrodniczej, nie chodzi po lasach, lakach i nie wie ile trudu i poswiecenia to kosztuje po prostu nie potrafi tego docenic i taka fotografia bedzie dla niego obojetna :
Przez skórę wyczuwam, że to wycieczka pod moim adresem Po pierwsze więc, skąd wiesz ile chodzę po lesie? A po drugie wreszcie i najważniejsze, co to ma do rzeczy? Dla przykładu - czyżbym doceniając wysiłek realizatorów filmu Titanic nie miał prawa uważać, że pod względem artystycznym jest to typowy bubel w hollywoodzkim wydaniu?