Hmmm... powiem tak... Selena myślę, że popełniłaś kardynalny błąd na swoją niekorzyść, oddałaś obiektyw do serwisu, takie posuniecie w moim odczuciu całkowicie zwalnia Nowarta od dalszej odpowiedzialności za to szkło, od tej chwili to już nie jest jego problem tylko Twój i serwisu na Żytniej, miast pieniędzy za które mogłabyś kupić nowy obiektyw będziesz miała obiektyw po naprawie... na Żytniej... z całym szacunkiem dla tego serwisu bo od jakiegoś czasu poziom usług tam wykonywanych systematycznie podnosi się (widać serwisnci nabierają tego co najcenniejsze w tym fachu - doświadczenia), ale jednak nie powierzyłbym im szkła do tak poważnej ingerencji w nie. Raz oddałem tam obiektyw do czyszczenia, paprochy jak były tak zostały tylko poprzesuwane, a dodatkowo pokancerowali mi śruby montażowe (oni chyba używają elektrycznych śrubokrętówMoim zdaniem błąd.