Pokaż wyniki od 1 do 10 z 271

Wątek: Nowart - tanio i szybko

Mieszany widok

  1. #1
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Selena Zobacz posta
    (...)
    6. I może rzecz banalna, ale ... jaka była wtedy pogoda ? Deszczowa jak ja twierdzę , czy słoneczna o czym w rozmowie tel. sprzedawca mnie przekonywał ?

    W zaistniałej sytuacji liczenie na dobrą wolę sprzedawcy, dla mnie mija się z celem.
    ręce opadają... jak na osobę, która ma poważne problemy kardiologiczne spowodowane tym właśnie wątkiem, który rozpętałaś na własne życzenie, radzisz sobie wyśmienicie.
    Pamiętam również, iż miałem wówczas, po 9 godzinnej podróży niezbyt świeżą koszulę - proponuję i to wykorzystać w swej burzliwej, medialnej kampanii przeciwko wstrętnemu, niegodziwemu nowartowi ...
    ciekawi mnie z kim ty właścicwie rozmawiasz w tym wątku? ciekawi mnie, czy tobie zależy wogóle na szybkim i prostym rozwiązaniu problemu zgodnie ze swoim życzeniem - czyli zwrotem szkła i odzyskaniem gotówki bo nietrudno odnieść wrażenie, że nie to jest głownym celem tej coraz intensywniejszej napaści na moją osobę.
    Co do "inwektyw" na PM... może wyjaśnie te kolejne bzdury. Pisałem wyrażnie TRZYKROTNIE prosząc o zwrot szkła w stanie nienaruszonym (o jakim to stanie zapewniała właścicielka jeszcze przed 3 dniami kiedy to zaproponowałem zwrot gotówki) deklarując zwrot pieniędzy i chęć szybkiego zakończenia jakiejkolwiek współpracy. To te wielkie inwektywy...
    czuję się coraz bardziej zażenowany tłumaczeniem się, że nie jestem wielbłądem ale w końcu taki był chyba zamiar autorki całej tej afery.
    Nie chciałem zwrócić pieniędzy - zły nowart,
    chciałem pomoc w naprawie - zły nowart,
    chcę oddać pieniądze i mieć świety spokój - zły nowart

    jak to mawiam - jak się nie odwrócisz, zawsze **** z tyłu

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar m_o_b_y
    Dołączył
    Jul 2007
    Miasto
    Wa-wa
    Posty
    1 095

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez nowart Zobacz posta
    ręce opadają... jak na osobę, która ma poważne problemy kardiologiczne spowodowane tym właśnie wątkiem, który rozpętałaś na własne życzenie, radzisz sobie wyśmienicie.
    Pamiętam również, iż miałem wówczas, po 9 godzinnej podróży niezbyt świeżą koszulę - proponuję i to wykorzystać w swej burzliwej, medialnej kampanii przeciwko wstrętnemu, niegodziwemu nowartowi ...
    ciekawi mnie z kim ty właścicwie rozmawiasz w tym wątku? ciekawi mnie, czy tobie zależy wogóle na szybkim i prostym rozwiązaniu problemu zgodnie ze swoim życzeniem - czyli zwrotem szkła i odzyskaniem gotówki bo nietrudno odnieść wrażenie, że nie to jest głownym celem tej coraz intensywniejszej napaści na moją osobę.
    Co do "inwektyw" na PM... może wyjaśnie te kolejne bzdury. Pisałem wyrażnie TRZYKROTNIE prosząc o zwrot szkła w stanie nienaruszonym (o jakim to stanie zapewniała właścicielka jeszcze przed 3 dniami kiedy to zaproponowałem zwrot gotówki) deklarując zwrot pieniędzy i chęć szybkiego zakończenia jakiejkolwiek współpracy. To te wielkie inwektywy...
    czuję się coraz bardziej zażenowany tłumaczeniem się, że nie jestem wielbłądem ale w końcu taki był chyba zamiar autorki całej tej afery.
    Nie chciałem zwrócić pieniędzy - zły nowart,
    chciałem pomoc w naprawie - zły nowart,
    chcę oddać pieniądze i mieć świety spokój - zły nowart

    jak to mawiam - jak się nie odwrócisz, zawsze **** z tyłu

    Hmm...
    Drogi Nowart, nawet przy najlepszych staraniach chyba nie będę w stanie zaliczyć Ciebie do najbardziej spolegliwych sprzedawców, takich jak Towers, czy Cichy...
    Życzę dalszych sukcesów...
    Pozdrówka
    m_o_b_y
    --------------------------------------------------------
    Poszedłem w lewo, chociaż mogłem pójść i w prawo.
    Witold Gombrowicz

  3. #3
    Uzależniony
    Dołączył
    Aug 2007
    Posty
    809

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez m_o_b_y Zobacz posta
    Hmm...
    Drogi Nowart, nawet przy najlepszych staraniach chyba nie będę w stanie zaliczyć Ciebie do najbardziej spolegliwych sprzedawców, takich jak Towers, czy Cichy...
    Życzę dalszych sukcesów...
    Pozdrówka
    Zdaję sobie z tego sprawę - tym bardziej, iż uświadamiasz mnie w swojej opinii już nie pierwszy raz w tym wątku.
    Dlatego mam od dawna dość tego wątku - jak magnes przyciąga w kółko te same osoby mające nieodpartą chęć sprawdzenia, czy nowart stał się w końcu miłym misiem do kopania po tyłku...
    zatem oznajmiam - niestety ale nie. można liczyć na wiele z mojej strony, również na sporą dozę sarkazmu i złośliwostek podczas rozmowy
    spolegliwym misiem przytakującym wszystkim wokoło - tylko dlatego, że przystoi tak człowiekowi, który czasem coś sprzedaje - nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę.
    Pozdrawiam

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •