a wiec jednak...
miesiąc w tą lub tamtą nie ma znaczenia, zaatakowałeś mnie o samo stwierdzenie faktu (a miał on miejsce na co są dowody) potem troche zmiekłes ze może jednak coś było... oj nieładnie... wstydź się...:-D
a rozpoczynanie małej wojemnki nie było moim zamarem (to Ty napadłeś na mnie na pm)
nigdzie nie napisałem ze było cos nie tak a towarem czy dostawa.
czekam...